bez śmietany oczywiście :)
Składniki:
- makaron spaghetti (dobrej jakości)
- 2 żółtka
- oliwa z oliwek
- surowy wędzony boczek lub włoska pancetta
- ser parmezan i pecorino (dużo!!!)
- sól, pieprz
- odrobina świeżego tymianku (opcjonalnie - to w mojej wersji)
Makaron ugotuj al dente (co dosłownie znaczy "na ząb").
W misce roztrzep 2 żółtka. Ser zetrzyj na drobnej tarce
Rozgrzej patelnię z oliwą z oliwek, boczek pokrój na wąskie paski i przesmaż na oliwie na średnim ogniu, dodaj listki tymianku (opcjonalnie). Makaron odcedź ale zachowaj niecałą szklankę wody z gotowania, makaron przełóż na patelnię z boczkiem, dolej pół szklanki wody oraz żółtka i połowę sera i energicznie mieszaj aby nie zrobiła się jajecznica tylko delikatny, aksamitny sos (w razie potrzeby dolej resztę wody z gotowania).
Przełóż na głęboki talerz (zakręcając szczypcami), posyp tartym serem i świeżo mielonym pieprzem, polej oliwą z oliwek.
SMACZNEGO!!!