z sosem pomidorowym i kaszą bulgur
Super dawka warzyw, białka (ciecierzyca) i węglowodanów w postaci kaszy, po prostu pełnowartościowy posiłek :) Trochę pracochłonny ale warty uwagi :)
Do kotlecików możecie dodać dowolne warzywa, ja dodałam wszystkie, które miałam w lodówce ale nie musi być ich aż tyle.
Składniki:
słoik ugotowanej ciecierzycy
pół czerwonej i pół żółtej papryki
czerwona cebula
2-3 ząbki czosnku
1/3 cukinii
kawałek brokuła lub kalafiora
marchewka
imbir
natka pietruszki
kukurydza i/lub groszek konserwowy (opcjonalnie)
mąka
olej do smażenia
sól, pieprz, zioła prowansalskie, kurkuma, suszone pomidory z czosnkiem i bazylią lub inne przyprawy, które lubicie :)
feta
kasza bulgur (lub inna)
Sos pomidorowy:
2 puszki pomidorów w puszce (w całości)
czosnek
suszone pomidory z czosnkiem i bazylią (przyprawa), oregano, sól, pieprz, odrobina cukru
oliwa z oliwek
Paprykę oczyść z nasion, cebulę obierz ze skóry, czosnek obierz z łupin. Cukinię przekrój wzdłuż a potem jeszcze raz i wytnij gąbczasty środek (woda). Warzywa wrzuć do malaksera razem z marchewką startą na grubych oczkach, dodaj też imbir starty na tarce na drobnych oczkach. Zmiksuj wszystko pulsacyjnie (nie na papkę, mają być wyczuwalne kawałki). Następnie przełóż wszystko na rozgrzaną patelnię z łyżką oleju, przesmaż krótko, dodaj przyprawy i odstaw do ostygnięcia.
Do misy malaksera (po warzywach) dodaj odsączoną ciecierzycę i zmiksuj (ale nie na gładko!), dodaj warzywa z patelni, natkę i mąkę i zmiksuj. Celowo nie podaję ilości mąki, bo jej nie znam - jak masa jest rzadka, to trzeba dodać odrobinę więcej ale nie za dużo, bo chcemy czuć warzywa a nie tylko mąkę! W tym momencie można dodać kukurydzę i groszek.
Masę należy schłodzić.
W międzyczasie wlej łyżkę oliwy do garnka, przeciśnij czosnek przez praskę, podgrzej i jak poczujesz zapach czosnku, to dodaj zmiażdżone w dłoniach pomidory z puszki wraz z sosem, dopraw solą, pieprzem, cukrem i suszonymi pomidorami. Gotuj na wolnym ogniu około 20 minut, mieszając od czasu do czasu.
Kaszę ugotuj al dente. Ja stosuję proporcje 1:1,5 tzn. 1 miarka kaszy (lub ryżu) do 1,5 szklanki wody i gotuję ok 15 minut na małym ogniu do wygotowania wody, potem przegarniam wszystko widelcem aby się nie kleiło.
W dużej patelni (najlepiej z wysokim rantem) rozgrzej olej do smażenia (ok 1,5 cm).
Za pomocą dwóch łyżek formuj małe kotleciki i przekładaj na gorący olej po kilka sztuk (nie za dużo bo trudno będzie je obracać a poza tym obniżą temperaturę oleju - one mają się smażyć a nie dusić!) i za chwilę obróć za pomocą metalowej łyżki cedzakowej. Smaż na rumiano partiami! Usmażone kotleciki przekładaj na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. Powtarzaj aż do wyczerpania masy.
Kotleciki podawaj z kaszą i sosem pomidorowym oraz natką pietruszki i/lub pokruszoną fetą.
P.S.
W temperaturze pokojowej maczane w dipie czosnkowym są jeszcze lepsze :) Mniam...
SMACZNEGO!!!
Comments