czyli pierożki gruzińskie z jagnięciną i kolendrą
Dawno chciałam się zmierzyć z tym tematem, ale zawsze brakowało mi... czasu, jagnięciny, przepisu.... a może po prostu odwagi...?
Jednak zawzięłam się, zrobiłam... może sakiewka nie jest profesjonalna (jeszcze) ale za to smak wszystko wynagrodził... szczególnie ten bulion, który wysysa się wgryzając w chinkali... polecam!!! jest przy tym trochę pracy, ale WARTO :)
Składniki:
- mąka pszenna
- woda
- mielona jagnięcina / baranina
- czosnek
- oliwa z oliwek
- kolendra
- cumin
- sól, pieprz
- zatar
Ciasto na chinkali powinno być nieco grubsze i okręgi nieco większe niż do normalnych pierogów. A to po to aby sakiewka, która powstanie utrzymała dużą ilość mięsa i bulionu, który się tam utworzy podczas gotowania i który należy wyssać podczas pierwszego kęsa (uwaga: BARDZO GORĄCE!!!). Pierożek chwyta się za górną zlepioną część, wgryza w środek i wysysa wspaniały bulion a później zjada pierożek.
Ciasto na chinkali:
Mąkę, ciepłą wodę i odrobinę soli wyrobić rękoma na gładkie, miękkie ciasto. Nie powinno kleić się do rąk. Odłożyć na chwilę, przykryć ściereczką.
Farsz:
Mieloną jagnięcinę, przeciśnięty przez praskę czosnek, przyprawy i posiekaną kolendrę wyrobić dłońmi, na koniec dodać nieco wody lub bulionu i znów chwilę wyrobić. Na koniec kilka razy (niezbyt mocno) rzucić masą mięsną o miskę aby rozbić nieco włókna.
Zagotować duży garnek z wodą, posolić.
Ciasto podzielić na dwie lub trzy części każdą rozwałkować na grubość ok 2-3 mm i wykroić koła np. miseczką. Do każdego nałożyć porcję farszu i zlepić brzegi razem, robiąc zakładki aby na końcu powstała sakiewka, za którą można chwycić. Odkładać na podsypany mąką blat.
Chinkali gotować porcjami w osolonym wrzątku przez 5 minut po wypłynięciu.
Podawać ze świeżo mielonym pieprzem (można też ze śmietaną).
SMACZNEGO!!!
Comments