z warsztatów o starożytnym Egipcie :)
Składniki:
- 1 i 1/4 szklanki mąki pełnoziarnistej 3w1 (lub innej)
- szklanka mąki pszennej tortowej
- 2 jajka w temperaturze pokojowej
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- szklanka mleka
- 1/3 kostki drożdży
- 1/3 kostki masła
- daktyle
- suszone figi
- suszone morele
- żurawina lub rodzynki
- orzechy
Mleko podgrzej ale nie za bardzo, rozpuść w nim cukier, łyżkę mąki i drożdże, dokładnie wymieszaj i odstaw do wyrośnięcia na ok 10 min.
Masło rozpuść w rondelku i ostudź.
Do miski wsyp pozostałą mąkę, odrobinę soli. Jajka rozkłóć widelcem w miseczce i przelej 3/4 zawartości do miski z mąką (resztę zostaw do smarowania bułeczek), wymieszaj całość, następnie dolewaj stopniowo wyrośnięty zaczyn, cały czas mieszając, na koniec dolej masło, dodaj posiekane bakalie i dalej mieszaj. Jeśli masa zacznie stawiać opór, to przełóż ją na blat lub stolnicę podsypaną mąką. Ciasto zagniataj rękami, w razie potrzeby podsypując mąką. Ciasto nie powinno kleić się do rąk ale musi być miękkie, więc nie męcz go za długo. Następnie odłóż do miski, przykryj ścierką i odstaw na 30 min.
Piekarnik rozgrzej do 200 stopni.
Z ciasta uformuj małe bułeczki i układaj je na blasze wyłożonej papierem pergaminowym w odstępach, ponieważ bułki jeszcze wyrosną. Bułeczki posmaruj pozostałą częścią jajka i posyp posiekanymi orzechami lub płatkami migdałów. Wstaw do piekarnika na 15 min.
Po wyjęciu z pieca ostudź (choć wiem, że to trudne :)).
Bułeczki świetnie smakują same lub z miodem albo domowym dżemem.
SMACZNEGO!!!
Comments